Dzisiaj z koszy na śmieci ustawionych przy ulicy Mickiewicza, dosłownie wysypywały się puszki pozostałe po promocji jednego z napojów. Firma, która rozdawała darmowe próbki napoju nie raczyła po sobie posprzątać. Lepiej i taniej było zapchać miejskie kosze i koszty ich wywozu zwalić na mieszkańców Dziwnowa.
Komentarze
7 odpowiedzi na „ZERO cukru i kultury”
-
Nie potrzeba promocji żeby z koszy się wysypywało. To codzienny a raczej cowieczorny widok w Dziwnowie od trzech lat. Ani poprzedni ani obecny burmistrz nie umie zdyscyplinować firmy sprzątającej. Potrafią tylko coraz durniejsze zakazy wymyślać. Jak tak ciężko z turystami wytrzymać to iść na całość i zakazać im wjazdu.
-
Racja tak jest niestety
-
Zgadza się NIESTETY !!!!!!!!!!!!
Właśnie wróciłem z Dziwnowa i z koszami na śmieci nic się nie zmieniło. Jak na miejscowość turystyczną jest ich za mało (np.od kościoła następny jest na skrzyżowaniu z ul. Szosową– ok.200m. a to jest tylko przykład)a z pozostałych się wysypuje
-
-
Nie gadaj facet głupstw,w tym roku z koszy się nie wysypuje
-
a co ma promocja tego napoju do kultury ? to chyba ludzie ktorzy dostali puszki je wrzucali…do koszy na smieci ktore firma sprzatajaca powinna oprozniac czego nie zrobila…
-
Ludzie, uważajcie co pijecie. Jak nie ma cukru, to pewnie jest aspartam – poczytajcie sobie o nim w necie. A za wyrzucenie śmieci do kosza odpowiada ten co pije, a nie ten co rozdaje. Nasza Straż Miejska i Policja mogłyby się wziąć za osoby palące papierosy w miejscach publicznych i biegające pieski bez smyczy i kagańców.
-
nie rozumiem z jakiej racji firma robiąca promocje miała by posprzątać puszki po sobie. Radze dobrze się zastanowić zamiast pisać bzdury. Poza tym to nie news tylko wyrażanie swojej opinii. Sugeruje ciut ochłonąć 😀
Dodaj komentarz