Strona Gminy Dziwnów, to porażka za grubą kasę

Kolejny raz nie działa strona Gminy Dziwnów. Od 5 miesięcy strona nie działa poprawnie. Zobaczcie, jak urzędnicy się tłumaczą.

Zapytaliśmy dyrektora MOSiK o to dlaczego strona nie działa. Maciej Atras w przesłanym poprzednio (10.05.2019r.) do nas mailu pisał:

“uprzejmie informuję, że strona internetowa działa już prawidłowo. Najprawdopodobniej przyczyną był atak typu DDoS, jednak czekamy jeszcze
na potwierdzenia z Data Center.”

Wychodzi na to, że strona dziwnow.pl jest traktowana przez hakerów niczym “święty Gral” i przestali atakować strony banków, sklepów i korporacji, całe siły kierując na stronę małej nadmorskiej gminy polskiego wybrzeża. Szacunek.

Strona Dziwnow.pl nie działa od samego początku, kiedy to w styczniu została na kilka dni wyłączona. Później to niekończąca się opowieść błędów, usterek i ciągłej “konserwacji”. Skąd takie problemy ze stroną? Według informacji, które Maciej Atras przesłał do naszej redakcji, już na samym początku popełniono wiele błędów, które obecnie się mszczą.
Zapytaliśmy Atrasa o specyfikację strony, którą zamówiono. Odpowiedź powala, każdego kto ma jakiekolwiek pojęcie o stronach www.

“Specyfikacja strony www.dziwnow.pl obejmowała:
– zaprojektowanie strony w oparciu o dostarczony szkic i zarysowaną koncepcję wizualizacyjną (plus zgodność z „Księgą Marki Gminy Dziwnów”);
– pełną „responsywność”;
– helpdesk;
– bieżące aktualizowanie aplikacji CMS oraz zabezpieczenie strony;
– hosting na serwerze Zleceniobiorcy;
– założenie i utrzymanie kont pocztowych;
– przygotowanie strony do obsługi trzech języków (treści są tłumaczone przez zleceniodawcę i wprowadzone na stronę po zakończeniu prac nad wersją polską);
– archiwizowanie danych;
– usuwanie błędów, usterek, braków kompatybilności.”

Tak to jest cała specyfikacja strony jednostki samorządu terytorialnego. Nie określono w specyfikacji podstawowych parametrów serwera, spełnienia wymagań dla stron instytucji publicznych, zabezpieczeń i dostępności. Wymieniać można długo. Według przesłanych informacji za stronę zapłacono ponad 12 000 PLN. To dużo, jak za stronę, która ciągle nie działa.

Ostatnio pisaliśmy o tym, że dziwnow.pl nie ma obcych wersji językowych. Jak widać to nie jest największy problem tej strony.