Nie ma mocnych na Mariolę, czyli turyści w akcji


Z jednej strony wiele osób narzekało na to że na promenadzie zachodniej w ubiegłym roku pojawiło się dodatkowe ogrodzenie, psując widok na morze.

Rzeczywiście rozwiązanie radykalne, ale skuteczne. Jak widać na niektórych zwykłe tabliczki o zakazie wchodzenia na wydmę nie działają, co wymusza grodzenie naszego otoczenia. Można chodzić po wydmach przy samej tablicy informującej o zakazie.

Wydmy muszą być grodzone drucianą siatką, bo zawsze znajdzie się ktoś, kto uważa że wydmy to publiczna darmowa toaleta. Przypominamy, żeby nie wchodzić na wydmy, ponieważ ich odbudowa jest kosztowna i pracochłonna.


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *