Niezwykła historia pewnego pingwina może zostać upamiętniona, a on sam może niebawem stać się symbolem naszej miejscowości.
Pingwin Maciuś – kto kojarzy historię małego pingwina złotoczubego, który w 1966 roku, 24 lipca pojawił się na naszej plaży w Międzywodziu i wzbudził ogromne zainteresowanie przebywających na turnusach wypoczynkowych plażowiczów. Okazało się, że pingwin był “uciekinierem” z radzieckiego statku, którym z wyprawy na Antarktydę przewożono większą grupę tych ptaków do ZOO w Kaliningradzie. Maciuś został po kilku dniach odwieziony do ZOO w Poznaniu. Na jego cześć jednej z restauracji w Międzywodziu nadano nazwę “Restauracja Maciuś Pingwin”.
Nasz pingwinek może doczeka się upamiętnienia ponieważ Przewodnicząca Rady Miejskiej, radna z Międzywodzia Ewa Trzebińska-Brzezińska złożyła wczoraj projekt w Grantach Sołeckich pn. “Pingwin Maciuś- miejsce z historią w tle”, którego założeniem ma być figura pingwina na postumencie z ławeczką posadowiona w parku. Trzymajcie kciuki za powodzenie projektu!
Jeżeli uda się zdobyć dofinansowanie oryginalnym symbolem Międzywodzia może stać się pingwin. Co najważniejsze będzie stała za tym ciekawa historia.
Dodaj komentarz