Donice jednak niepraktyczne?


Pojawia się coraz więcej głosów, że donice, które pojawiły się ostatnio na chodniku wzdłuż ulicy Mickiewicza są niepraktyczne i utrudniają przejście chodnikiem. Co wy sądzicie?

Po fali zachwytu pojawiły się narzekania na nowe kwietniki.
Kolorowe kwietniki z tworzywa sztucznego wyglądają jak ogromne donice i nie sposób ich zauważyć, ale pojawia się coraz więcej głosów, że utrudniają przejście chodnikiem. Rzeczywiście chodnik ten jest głównym ciągiem komunikacyjnym i często bywa zatłoczony. Jak uważacie, czy donice powinny zostać na swoim miejscu, czy może należy je przenieść w inne miejsce?

Kwietniki są w kolorach Gminy Dziwnów i prezentują się ciekawie. Czy to objaw wiecznego narzekania, czy rzeczywiście ich lokalizacja jest niefortunna? Czekamy na Wasze opinie.


Komentarze

5 odpowiedzi na „Donice jednak niepraktyczne?”

  1. Są piękne, ale jak wiadomo nikomu nie dogodzisz, zawsze znajdzie się jakieś ale. Albo nowy obiekt do zniszczenia

  2. Co się nie zrobi – I tak znajdą się tacy co narzekają. Nie zrobi się nic – to samo. Nie ma co się przejmować opinią publiczną jak widać 😀

  3. super wyglądają a może Ci narzekają co i tak zajmują sporo chodnika a jeszcze by chcieli leżaczek rozłożyć bo trzeba się opalić przy okazji cale Mickiewicza to cementowa pustynia przynajmniej jest trochę zieleni i tak za mało jest tych donic,skwer przy lipie to obraz płaczu były bluszcze zostały usunięte po mimo że pięknie kwitły na niebiesko ,ale przynajmniej nie było widać zaniedbanej zieleni a teraz to nich ktoś zobaczy jak to wygląda jak nasze ronda

  4. Agnieszka

    Są piękne, jak chcecie je przestawić, to tylko do mojego ogrodu.

  5. Są ładne, ale rzeczywiście trochę przeszkadzają. Ja bym je stawiła do parku lub w okolice lipy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *