Jezioro Martwa Dziwna jest coraz bardziej zaniedbane i zaśmiecone. Przypomnijmy, że jest to użytek ekologiczny, jednak nikt na to nie zwraca uwagi.
Do Dziwnowa przyjeżdżam od ponad 30 lat i z przerażeniem obserwuję zmiany, które tu zachodzą. Przyroda ustępuje pod naporem wszechobecnego betonu i agresywnej działalności człowieka. Droga nad jeziorko, dawniej porośnięta bujną roślinnością, została zabetonowana, a las wykarczowano budując plantacje domków. Rozgrzany beton to kurz i skwar. Na plaży jeziora ustawiono wiaty, gdzie patrząc po pozostawianych śmieciach odbywają się libacje. Pełno śmieci jest wokół jeziora. Za czasów wojska było tu piękne kąpielisko, a dzisiaj jeden wielki śmietnik. Czy władze nie widzą, jak Dziwnów traci swój urok i jest trawiony przez betonozę? Gdy widzę to wszystko, to serce pęka. Obudźcie się mieszkańcy i ratujcie przyrodę – pisze pani Barbara.
Problem niszczenia i zaśmiecania otoczenia jeziora trwa od lat, ale z drugiej strony niewiele się zmienia. Gdy otwarte zostaną apartamentowce przy ul. Spadochroniarzy Polskich sytuacja z pewnością się pogorszy bo pojawią się tam kolejne tysiące (dosłownie) turystów.
Dodaj komentarz