Drobne naprawy domowe, złota rączka.

Właściciele apartamentów przekonali się, że wynajem nie jest łatwym kawałkiem chleba


Rozmawialiśmy z właścicielami kilku nowych apartamentów, którzy w tym roku rozpoczęli ich wynajem w Dziwnowie i Dziwnówku.

Duże rozczarowanie to najłagodniejsze słowa jakie padają. Jestem załamana tegorocznym sezonem. Mieliśmy jedynie 30% obłożenia, gdzie zapewniano nas o 100% obłożeniu w lipcu i sierpniu. Rozumiem, że lato było deszczowe, ale ilość zniszczeń, napraw i dodatkowych kosztów jest ogromna. Zastanawiamy się z mężem czy nie lepiej sprzedać apartament, póki ceny są wysokie. Poczekamy jeszcze do przyszłego sezonu, może będzie lepszy – mówi pani Sylwia.

Oddałem swój apartament firmie zarządczej i mam wrażenie, że tylko oni zarobili w tym sezonie. Obłożenie było słabe, a goście wyjeżdżali w trakcie pobytu oczekując zwrotu. Opinia o apartamencie poleciała na 7/10. Zobaczymy co z tym zrobi firma. Jeżeli nie będzie efektów to wynajmę jakiegoś lokalsa do zarządzania apartamentem – rozważa pan Krystian.

Jestem zadowolona z obecnego sezonu. Nasz apartament znajduje się w nowym obiekcie i wszystko się dopiero dociera, więc na efekty musimy poczekać. W trakcie półtora miesiąca miałam już 3 panie do sprzątania i to jest największy problem, bo goście zwracają uwagę na czystość. Przed nami jeszcze piękny wrzesień i październik i grudzień, więc może nadrobi się trochę sezon. Basen wyjdzie z chorób wieku dziecięcego i będzie funkcjonował właściwie.


Komentarze

2 odpowiedzi na „Właściciele apartamentów przekonali się, że wynajem nie jest łatwym kawałkiem chleba”

  1. Czy ci, co wynajmują i zarabiają na wynajmie płacą podatki, czy ktoś to kontroluje?????

  2. Kto obiecywał obłożenia 100%? Przecież to nie realne. 30 % To taki normalny hotelowy wynik. Sezon taki sam jak zawsze. Pogoda się nie udała to wczasowicze uciekli. Jeszcze rok i będzie wysyp apartamentów na sprzedaż. Polski biznes wynajmu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *