To, co w tym roku wyprawiają turyści, przekracza ludzkie pojęcie. Pewnie wielu kierowców żałuje, że mamy wydmy, bo nie mogą wjechać samochodem na plażę.
Parkowanie w głębi lasu powoli staje się normą. Kierowcy sami otwierają leśne szlabany i bez skrupułów parkują swoje samochody w chronionym lesie. Dodajmy, że jakieś 100 m od miejsca widocznego na zdjęciu znajduje się utwardzony parking leśny (bezpłatny). Mandat za wjazd do lasu to nawet 500 zł. Inną kwestią jest fakt, że z takich dzikich parkingów turyści tworzą przejścia na plażę, niszcząc w ten sposób wydmę.
Dodaj komentarz