Prawie codziennie słyszymy o kolejnych ofiarach wody. W czerwcu w Polsce utonęło aż 95, a w ciągu 18 dni lipca kolejne 61. Najczęstszą przyczyną jest alkohol, ciągle łączymy go z wypoczynkiem nad wodą.
Ratownicy WOPR przypominają, żeby mierzyć siły na zamiary. Pamiętajmy, że wypływając musimy mieć jeszcze siłę na powrót do brzegu. Kolejna przestroga dotyczy stopniowego wchodzenia do wody. Wysokie temperatury sprawiają, że chętnie schładzamy się w wodzie, ale nie należy tego robić gwałtownie, gdyż można doprowadzić organizm do szoku termicznego. Policja przypomina, żeby korzystać z kąpielisk strzeżonych oraz zwracać szczególną uwagę na dzieci. W tym sezonie w okolicy Dziwnowa prowadzono poszukiwania już kilkanaście razy.
Dodaj komentarz