To, co o 7 rana można było zobaczyć na plaży w Międzywodziu może niektórych szokować, ale inni podejdą do tego ze zrozumieniem.
Międzywodzie to popularna miejscowość turystyczna nad polskim morzem. Administracyjnie wchodzi w skład gminy Dziwnów. Dawniej słynęła z dużej liczby zakładowych ośrodków wczasowych. Do tej pory przyjeżdża tu wiele osób, które jako dzieci spędzały tu turnusy w tych ośrodkach.
To co zarejestrowała kamera dzisiaj na plaży w Międzywodziu u niektórych wzbudzi podziw. Pisaliśmy już o tym, że pierwsi plażowicze z parawanami potrafią pojawić się na plaży o 8 rano, by zarezerwować najlepsze miejsce. Po rozstawieniu parawany pozostawiają go na plaży a sami wracają do pokoju na śniadanie. Takich praktyk nie pochwalamy.
Plaża w Międzywodziu często jest zatłoczona, ale ta para znalazła na to inny sposób, niż parawan. Otóż, jak gdyby nigdy nic, plażowali na kocu o poranku. Tak wczesna godzina niektórych może szokować, ale ma wiele plusów: brak wspomnianego tłoku, nie ma jeszcze piekącego słońca, hałasu i tego wszystkiego na co najczęściej narzekamy.
Jest za to czyste morskie powietrze, które korzystnie wpływa na drogi oddechowe. Plastyczne światło wschodzącego słońca i to czego wiele osób szuka, czyli błogi spokój. Nie potrzebny jest parawan i ta masa rzeczy, które turyści targają na plażę. Wystarczy ręcznik i można wypoczywać do momentu, gdy nie nadciągną hordy turystów.
Oczywiście takie rozwiązanie nie jest dla wszystkich, bo nie każdy jest rannym ptaszkiem i lubi wcześnie wstawać, szczególnie na urlopie. Warto natomiast chociaż raz w czasie urlopu pojawić się na plaży o wschodzie słońca, by napawać się pięknem Bałtyku i polskich plaż.
Dodaj komentarz