Stracisz prawie 18% oszczędności, a z czasem więcej


Oszczędności Polaków topnieją z dnia na dzień, co więcej nie zapowiada się na odwrócenie tego trendu.

Cykliczna ogólnopolska analiza cen detalicznych (UCE Research, Hiper-Com Poland i Grupa AdRetail) dowodzi, że w pierwszym miesiącu tego roku średnio w sklepach było drożej o 17,6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem w 2021 roku. Wzrost cen odnotowano w każdej z 12 analizowanych kategorii.

Upraszczając, jeżeli w ubiegłym roku w styczniu mieliście odłożone 1000 zł, to dzisiaj za te pieniądze możecie kupić towary warte rok temu 824 złote. Co gorsza, wszelkie prognozy zakładają, że ceny będą rosły w coraz szybszym tempie, więc będziemy tracić jeszcze więcej.

Ceny w dziwnowskich marketach szokują, a co mówić o tradycyjnych małych sklepikach, gdzie właściciel kupuje w hurtowni drożej, niż cena na półce w markecie. Aktualnie mamy w Dziwnowie sklepy 3 ogólnopolskich sieci Biedronka, Polo Market oraz Dino. Małe sklepy spożywcze można policzyć na palcach jednej ręki.

Jak chronić oszczędności?

Obecnie ochrona kapitału nie jest prosta, ani łatwa i zawsze łączy się z ryzykiem. Banki oferują dzisiaj tak niskie oprocentowanie lokat, że pozostawiając pieniądze w banku, często jesteśmy stratni. Inwestycje w nieruchomości, przy aktualnych cenach oraz rosnących kosztach i opodatkowaniu też przez wielu jest oceniane za wątpliwe. Niektórzy inwestują w kruszce, waluty, obligacje lub akcje. Inni zastanawiają się jak to ugryźć.

Na szczęście inwestować oszczędności można dzisiaj o wiele łatwej. Rozwój technologii sprawił, że każdy może korzystać z różnych instrumentów finansowych z poziomu swojego telefonu. Jedną z popularniejszych aplikacji jest Revolut, znana większości podróżujących jako aplikacja do korzystnej wymiany walut. Jednak obecnie aplikacja oferuje wiele możliwości inwestowania: złoto, srebro, kryptowaluty, akcje itd. Revolut nie jest jedyną tego rodzaju aplikacją, ale jedną z najpopularniejszych.

Niestety wszystko wiąże się z ryzykiem i żadna z tych inwestycji nie daje nam gwarancji zarobku powyżej inflacji. Co więcej, obecnie inwestowanie w narzędzia finansowe bardziej przypomina ograniczanie strat, niż zarabianie. Dobre i to.


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *