Mamy połowę wakacji i podano tragiczny bilans lipca. Przypomnijmy, ze w czerwcu utonęły 54 osoby, jednak w lipcu ofiar było dużo więcej.
Każdego roku woda zbiera śmiertelne żniwo. Niestety liczba ofiar z roku na rok jest coraz większa. Ratownicy mówią o niestosowaniu się do poleceń ratowników, braku wyobraźni i respektu dla wody oraz przecenianiu swoich umiejętności. Często ludzie świadomie łamią zakaz kąpieli i regulamin kąpielisk. Co więcej w naszym społeczeństwie pokutuje kilka mitów, co do bezpieczeństwa kąpieli.
W ubiegłym roku (2023) utonęło 490 osób. Jeżeli spojrzymy na strukturę wiekową to przedstawia się ona następująco:
do 7 lat – 0
8 – 14 lat – 9
15 – 18 lat – 7
19 – 30 lat – 66
31 – 50 lat – 140
powyżej 50 lat – 224
Widać wyraźnie, że najwięcej ofiar to osoby starsze. Liczba ofiar po 50 roku życia przekracza liczbę utonięć we wszystkich pozostałych grupach wiekowych. Widać, że wiek ma tutaj duże znaczenie.
Gdzie tonie najwięcej osób?
Okazuje się, że na prawie pół tysiąca utonięć w 2023 roku tylko 18 osób utopiło się w morzu. Najwięcej w rzekach i jeziorach, łącznie 132 osoby. W stawach straciło życie 67 osób, a w zalewach 36 osób. 82 ofiary przed utonięciem spożywały alkohol i wbrew powszechnej opinii nie jest on głównym czynnikiem śmierci w wodzie.
Najczęstsze przyczyny utonięć w 2023 roku:
- kąpiel w miejscu niestrzeżonym, lecz nie zabronionym – 54
- kąpiel w miejscu zabronionym – 33
- nieostrożność w czasie przebywania nad wodą – 28
- nieostrożność w czasie łowienia ryb – 21
W 2022 roku w lipcu utonęło 61 osób, natomiast w ubiegłym roku było to już 70 ofiar. W tym roku bilans lipca jest jeszcze większy bo tylko w lipcu życie w wodzie straciły 83 osoby. W czerwcu 2024 utonęły 54 osoby.
Dodaj komentarz