Nie mamy dobrych informacji dla kierowców, którzy będą się przemieszczać w pasie nadmorskim. Czekają nas wielokilometrowe korki.
Nadmorskie trasy przeżywają prawdziwe oblężenie w okresie letnim, szczególnie gdy pogoda nie jest plażowa. Wtedy trasa Międzyzdroje – Kołobrzeg jest zatłoczona. Trudność sprawia przejazd przez popularne miejscowości turystyczne, teraz dojdą do tego jeszcze remontowane odcinki. Jak udało się ustalić naszej redakcji, przebudowa drogi na odcinku Dziwnówek – Łukęcin nie zakończy się w terminie. Inwestycję realizuje firma ONDE S.A. Kierowcy wielokrotnie zgłaszali nam, że na budowie nic się nie dziele przez cały maj. Prace miały się zakończyć do końca czerwca, jednak termin został przesunięty.
Od prawie 2 miesięcy kierowcy muszą poruszać się na wspomnianym odcinku ruchem wahadłowym. Szczególnie uciążliwe jest to w weekendy, gdy tworzą się wielokilometrowe korki w stronę Dziwnówka i Pobierowa. Na tym odcinku doszło również do kilku zdarzeń drogowych, których powodem był fatalny stan nawierzchni jezdni o czym pisaliśmy.
Obecnie remont został przedłużony do 16 lipca, czyli już do tzw. wysokiego sezonu. Biorąc pod uwagę, że przez Łukęcin biegnie główna trasa do miejscowości gminy Rewal, czeka nas droowy koszmar.
Dodaj komentarz