Napisała do nas pani Zofia, która dzisiaj postanowiła się wybrać z wnuczką na plac zabaw przy orliku. Jest oburzona zachowaniem młodzieży, która regularnie urządza sobie tam libacje alkoholowe.
[ad id=”12240″]
Potrafię zrozumieć, że ktoś może chcieć napić się piwa pod chmurką, ale na litość boską, nie można butelek wrzucić do kosza – żali się czytelniczka.
Widocznie byli to prawdziwi twardziele, którzy nie potrafią dźwignąć wojaków… i wrzucić do śmietnika 5m dalej.
Może Straż Miejska powinna czasem odwiedzić ten teren.
Dodaj komentarz