Na dziwnowskiej plaży zaroiło się od poszukiwaczy skarbów. Wystarczyło kilka słonecznych dni, by plaża w Dziwnowie stała się miejscem poszukiwaczy złota.
Poszukiwacze pojawiają się na plaży gdy znikają z niej turyści. Najwięcej osób z wykrywaczami metali pojawia się rano, ale konkurencja jest dość duża, więc rano już wszystko jest przekopane. Dlatego pierwsi poszukiwacze pojawiają się w okolicach zachodu słońca, a nawet tuż po 18:00. W myśl zasady kto pierwszy ten lepszy.
Co można znaleźć na plaży w Dziwnowie chodząc z wykrywaczem metali?
Najwięcej jest niestety kapsli od piwa, ale zdarzają się również monety, i drobna biżuteria. Często w piasku można znaleźć drobną biżuterię w postaci łańcuszków i kolczyków – te najczęściej wykonane są ze złota. W plażowym piasku znajdywane są również klucze i breloki – mówi jeden z poszukiwaczy.
Ile można zarobić na chodzeniu po plaży z wykrywaczem?
Ten rok jest słaby, bo ciągle pada, ale w ubiegłym roku za 2 tygodnie chodzenia z wykrywaczem wyszło mi około 5 000zł. To łączna kwota za zebrany złom, biżuterię i inne wartościowe przedmioty. Trzy lata temu udało mi się znaleźć zegarek wartości ponad 10 tys. złotych, który sprzedałem za 6 tys. To był jednorazowy strzał – przyznaje pan Dominik, który wykrywacz zabiera na każde wakacje.
Najtańszy wykrywacz można kupić poniżej 200zł, ale ceny potrafią dochodzić do kilku tysięcy za profesjonalny sprzęt. Niektóre wykrywacze potrafią rozróżniać metale np. miedź, złoto, czy srebro.
Dodaj komentarz