Drobne naprawy domowe, złota rączka.

Poszedł pobiegać, a kiedy wrócił czekali na niego strażacy


Jakiś czas temu doszło do dziwnej dla sprawcy sytuacji, jednak bardzo częstej dla ratowników i strażaków. Rozpoczęły się poszukiwania właściciela rzeczy pozostawionych na plaży.

Mężczyzna, który pozostawił swoje rzeczy na plaży i postanowił pobiegać po plaży, wywołał niemałe zamieszanie. Para, która spacerowała brzegiem morza po godzinie 18, napotkała na plaży pozostawione rzeczy. Ponieważ przez dłuższy czas właściciel się nie pojawiał, a w pobliżu nie było nikogo, zaalarmowano służby.

To miasto nazywane jest polskim Dubajem
W przyszłym roku dodatkowe opłaty za pobyt nad morzem
Krzyczeli całą noc w wynajętym apartamencie
Czy nad morzem są w tym roku komary
Cała grupa kopała go po głowie bez litości

Sytuacja zakończyła się na szczęście pozytywnie, gdyż właściciel się po około godzinie odnalazł. Postanowił pobiec do sąsiedniej miejscowości i dlatego pozostawił wszystkie rzeczy. Na pytanie czy nie bał się kradzieży pozostawionego telefonu i kluczy, tylko wzruszył ramionami.

Pozostawione na plaży rzeczy mogą być sygnałem, że ich właściciel mógł nie wrócić z kąpieli, dlatego ratownicy muszą reagować na takie sytuacje.


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *