Otrzymaliśmy informacje o uszkodzeniach na cmentarzu w Dziwnowie, które miały zostać spowodowane przez wojskowy śmigłowiec.
Jak co roku, jednym z punktów Festynu Komandosa w Dziwnowie było złożenie kwiatów i zapalenie zniczy przez komandosów na grobach kolegów. Uroczystości towarzyszył śmigłowiec, który przeleciał nad cmentarzem. Podmuch wywołany przez śmigłowiec był dość silny, poprzewracał znicze i spowodował pewne uszkodzenia. Odpowiedzialność za zdarzenie wziął na siebie organizator Festynu Komandosa i w opublikowanym stanowisku zapewnił, że wszystko zostanie przywrócone do stanu pierwotnego. Organizator Festynu Komandosa odniósł się do sprawy. Przeprosił za zaistniała sytuację i zapewnił, że cmentarz zostanie posprzątany, a koszty ewentualnych napraw zostaną pokryte.
Dodaj komentarz