Z jednej strony mniejsza ilość rezerwacji, a z drugiej brzydka pogoda dobijają branżę turystyczną nad polskim morzem. Wszystko wskazuje na to, że to dopiero początek.
Według szacunków nad polskie morze przyjechało o 40% mniej turystów, niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Brzydka pogoda tylko wzmacnia ten niekorzystny trend.
W ostatnim tygodniu mieliśmy bardzo dużo odwołanych rezerwacji, co gorsza od stałych gości, a zadatki nie starczają nawet na utrzymanie obiektu. Zwykle takie sytuacje ratowali ludzie “z ulicy”, ale dzisiaj jest z tym słabo – mówi pan Marcin z jednego z pensjonatów.
Powrót upałów mógłby poprawić sytuację. Niestety prognozy długoterminowe nie napawają optymizmem.
Dodaj komentarz