Drobne naprawy domowe, złota rączka.

Pływać można, nawet po warszawsku…


fot. dziwnow.net


Komentarze

Jedna odpowiedź do „Pływać można, nawet po warszawsku…”

  1. Parmezan

    Fajne te migawki. Powinny tez być takie bieżące.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *