Drobne naprawy domowe, złota rączka.

Na 640 kontrolowanych obcokrajowców ponad połowa pracowała nielegalnie


Straż graniczna nie tylko chroni granicy, ale również kontroluje legalność zatrudnienia obcokrajowców. Jest to szczególnie ważne w pasie nadmorskim.

Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Kołobrzegu w ostatnim czasie zakończyli 3 kontrole legalności zatrudnienia cudzoziemców w agencjach pracy tymczasowej weryfikując zatrudnienie blisko ponad 640 pracowników. Według ustaleń strażników granicznych, około 340 obcokrajowców wykonywało tam pracę nielegalnie.

Działające w województwach dolnośląskim, zachodniopomorskim i pomorskim agencje pracy współpracując z podmiotami na terenie powiatu sławieńskiego, białogardzkiego, szczecineckiego, drawskiego, wolsztyńskiego i pilskiego, kierowały cudzoziemców do pracy w branży produkcyjnej oraz na stanowiska spawaczy, ślusarzy, monterów sprzętu elektronicznego, stolarzy i budowniczych.  Cudzoziemcy pochodzili głównie z Kolumbii,  Indonezji,  Ukrainy, Filipin oraz Gruzji. Wśród zatrudnionych znaleźli się również obcokrajowcy z Uzbekistanu, Mołdawii, Peru, Wenezueli, Nigerii i Meksyku.

W ponad 340 przypadkach funkcjonariusze stwierdzili, że cudzoziemcy pracowali nielegalnie. Część z nich nie posiadała wymaganych zezwoleń i dokumentów uprawniających do legalnego pobytu w Polsce. Dodatkowo mundurowi ustalili, że pracodawcy nie spełnili ciążącego na nich obowiązku poinformowania właściwych urzędów w wymaganym terminie o fakcie niepodjęcia pracy, jej przerwania i zakończenia przez cudzoziemców. Pracodawcy również uchylali się od obowiązku zawarcia z obcokrajowcami umów w formie pisemnej.

Za powyższe wykroczenia organ kontrolny wobec pracodawców i cudzoziemców skieruje do sądu wnioski o ukaranie.

MOSG


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *