Wygląda na to, że już niebawem zakończy się wynajmowanie mieszkań po cichu. Unia Europejska zamierza się zabrać za uregulowanie wynajmu mieszkań.
Parlament Europejski i Komisja Europejska zamierzają uregulować wynajmowanie mieszkań na kilka dni. Zmiany zakładają, że każdy właściciel będzie musiał być oficjalnie zarejestrowany a samorząd i inne instytucje będą miały dostęp do danych osób zajmujących się tym biznesem. To oznacza uszczelnienie w sferze podatkowej, ale również innych opłat. Z pewnością zyskają na tym samorządy, które nakładają podatki lokalne.
Druga rewolucyjna zmiana dotyczyć będzie stron i aplikacji do rezerwacji noclegów, zajmujących się udostępnianiem ofert. Każdy właściciel lokalu będzie musiał obowiązkowo przejść weryfikację danych, wykazując szczegółowe dane dotyczące m.in liczby noclegów i gości w danych okresach. Informacje te będą weryfikowane przez organy publiczne, a w przypadku wykrycia nieprawidłowości blokować danego właściciela we wszystkich serwisach.
Zmiany mają na celu wprowadzenie zasad zdrowej konkurencji na rynku wynajmu krótkoterminowego. Obecnie osoby wynajmujące które prowadzą zarejestrowaną działalność, muszą konkurować z nieuczciwymi właścicielami mieszkań, którzy wynajmują je na lewo, nie płacąc podatków i innych opłat.
Drugim efektem jest ukrócenie najmu krótkoterminowego. Obecnie wiele mieszkań jest wynajmowanych “na dni”, co uszczupla zasób lokali na wynajem długoterminowy i podbija ceny. Po zmianach wynajem krótkoterminowy ma nie być zbyt opłacalny i zakłada się, że duża część mieszkań trafi na wynajem długoterminowy, obniżając jednocześnie ceny.
Trzecia kwestia to skargi współmieszkańców na lokale mieszkalne przeznaczone na wynajem krótkoterminowy. Takie lokale są często wynajmowane na imprezy, co skutecznie zatruwa życie pozostałym mieszkańcom budynku. Sytuacja jest szczególnie odczuwalna w centrach dużych miast, gdzie wiele lokali jest właśnie wynajmowanych na doby. Najem krótkoterminowy ma przestać się opłacać. Wakacje mamy spędzać w hotelach, pensjonatach i ośrodkach wczasowych, a nie w prywatnych mieszkaniach. Zakłada się, że zmiany wpłyną na ceny nieruchomości.
Dodaj komentarz