Koniec z promocjami w sklepach i pokazami garnków


Niebawem ze sklepów stacjonarnych i internetowych znikną napisy reklamujące wyprzedaże do 90%. Unia Europejska chce chronić klientów przed nieuczciwymi praktykami sprzedawców.

Nowe przepisy unijne wprowadzą zmiany w sprzedaży usług i towarów. Chodzi o ukrócenie nieuczciwych praktyk związanych ze sztucznym zawyżaniem, a następnie obniżaniem cen. Elektomarkety czy sieci telekomunikacyjne, w których trwają wieczne promocje, będą musiały zmienić taktykę.

Według nowych przepisów sprzedawca będzie musiał podawać oprócz aktualnej ceny, najniższą cenę w ciągu ostatnich 30 dni. W przypadku gdy towar będzie w ofercie krócej niż 30 dni, najniższą cenę od wprowadzenia towaru lub usługi. Przedsiębiorców, którzy zostaną przyłapani trzykrotnie na nieuczciwych praktykach, czekają kary do 40 tysięcy złotych, a w szczególnych sytuacjach nawet do 10% obrotu.

Nowe regulacje zabraniają również zawierania umów finansowych poza lokalem przedsiębiorcy. To bat na organizatorów pokazów i wycieczek, na których prowadzi się sprzedaż drogich towarów, a uczestnikom oferowane są kredyty i pożyczki na ich zakup. Zapisy mają też ograniczyć tzw. chwilówki.


Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *