O problemach z mostem w Dziwnowie można napisać książkę. Remont, który mieszkańcom dał się szczególnie we znaki, okazał się początkiem kolejnych problemów. Ciekawe, że nie zorganizowano oficjalnego otwarcia obiektu.
Wielokrotne poprawki i awarie można wymieniać bez końca. Prace naprawcze prowadzone w okresie wzmożonego sezonu turystycznego stały się już nową świecką tradycją. Ostatnia awaria miała miejsce w dniu 10.04.2015r. co wymusiło ograniczenie częstotliwości otwierania mostu do 6-ciu godzin. Przypomnijmy, że w związku z przebudową portu rybackiego w Dziwnowie kutry cumują przy nabrzeżu wzdłuż ul. Wyb. Kościuszkowskie.
Most zwodzony w Dziwnowie jako atrakcja turystyczna
“W dniu 13.04.2015r. po dokonaniu przeglądu przez przedstawicieli wykonawcy przywrócono stan sprzed awarii uruchamiając jednocześnie otwieranie zgodnie z harmonogramem tj. co dwie godziny w godzinach parzystych – poinformował naszą redakcję Józef Wierszel z Wydziału Mostów ZZDW.”
Ciekawe czy określenie “przywrócono stan sprzed awarii” oznacza, że most jest sprawny w 100% i funkcjonuje bez zarzutu.
Dodaj komentarz