Do tragicznego wypadku doszło dzisiaj w Dziwnowie. Z nieznanych przyczyn samochód osobowy marki Volkswagen Sharan wjechał do kanału (Cieśnina Dziwna).
Dzisiaj po godzinie 12 doszło do tragicznego w skutkach wypadku, w którym zginęła czteroosobowa rodzina. Według relacji świadków, samochód osobowy marki Volkswagen Sharan, poruszający się ulicą Wybrzeże Kościuszkowskie, zjechał z jezdni i wjechał do wody. Pojazd spadł z nabrzeża do wody. Auto miało się przez dłuższą chwilę unosić na wodzie, ale nikt się z niego nie wydostał, zanim pojazd zniknął pod wodą.
Bądź na bieżąco i zapisz się do newslettera
Dowiedz się pierwszy! Subskrybuj nasz newsletter i otrzymuj ważne informacje o tym, co dzieje się w Dziwnowie i okolicy.
[newsletter_form]
Do akcji skierowano strażaków, BSR Dziwnów oraz WOPR. Na miejsce wezwano płetwonurków oraz specjalistyczny podwodny dron. Pojazd, obrócony do góry kołami, zlokalizowano około 10m od brzegu, na głębokości 7 metrów. Dopiero po przyjeździe dźwigu około godziny 15 udało się wydobyć samochód z wody. Akcję utrudniały niska widoczność pod wodą, której temperatura wynosiła zaledwie 4 stopnie Celsjusza.
W samochodzie znajdowała się czteroosobowa rodzina i pies. Mężczyzna w wieku 41 lat, kobieta 38 lat oraz dwójka dzieci w wieku 3 i 7 lat.
Sprawę bada policja i prokuratura. Zabezpieczono monitoring i przesłuchano świadków zdarzenia. Na nabrzeżu nie było żadnych śladów hamowania lub gwałtownych manewrów. Dlatego, gdyby nie świadkowie zdarzenia, to nawet nikt by nie wiedział o zdarzeniu. Mieszkańcy są w szoku.
To niesamowita tragedia i dramat rodziny, szczególnie że podobno było tam dwoje dzieci. Jestem w szoku – mówi mieszkanka Dziwnowa, która była na miejscu zdarzenia.
Szok! Nie wiadomo jak to się stało, ale nie mogę uwierzyć, że w naszym spokojnym Dziwnowie takie rzeczy.
Zobacz zdjęcia: Wypadek w Dziwnowie, samochód wpadł do wody z nabrzeża.
Dodaj komentarz