Przedsiębiorczość w narodzie nie ginie


Niedawno w Dziwnówku pojawił się mężczyzna z charakterystycznym wózkiem, z którego sprzedaje wędzone ryby. Jak widać na zdjęciu, które przesłała do nas pani Aneta, zainteresowanie jest spore, jak na listopad.

Sprzedawcę ze swoim wózkiem można spotkać w różnych miejscach Dziwnówka: przy wejściu na plażę, przy sklepie Polo Market w Dziwnówku – pisze internautka.

Turyści i kuracjusze odwiedzający Dziwnówek chwalą inicjatywę i chętnie kupują świeży towar. W wielu zakątkach świata tego typu sprzedaż to codzienność i dobre źródło utrzymania. Znając polskie realia niebawem któraś z instytucji doprowadzi do zamknięcia tego interesu, ale póki co trzymamy kciuki.

 


Komentarze

Jedna odpowiedź do „Przedsiębiorczość w narodzie nie ginie”

  1. On nie stoi przy Polo market tylko około przystanku na Pobierowo jak już .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *