Zniszczenia dopełniły miejscowe dzieciaki, które urządziły sobie tam wakacyjną melinę, przy okazji ostatecznie dewastując obiekt. Odpalały petardy niszcząc muszle klozetowe i umywalki, których nie udało się zdemontować złodziejom. Przykro, że to nasze miejscowe dzieci dopełniły dzieła zniszczenia. Władze Dziwnowa wielokrotnie występowały do wojska o przekazanie obiektu, jednak starania te nie przyniosły skutku. Obiekt z funkcjonującej stołówki zamienił się w ruinę. Gdyby wojsko przekazało obiekt gminie z pewnością już dawno funkcjonował by w nim dom kultury lub europejskie centrum spotkań.
Zobacz zdjęcia na kolejnych podstronach (cyfry poniżej)
Dodaj komentarz