Dziwnów bez klubu żeglarskiego


Mistrzostwa Świata, Puchar Europy i kilkanaście regat o zasięgu ogólnopolskim – Dziwnów powoli wyrasta na regatową stolicę Polski. Wsród uczestników tych żeglarskich imprez brakuje naszych mieszkańców. [ad id=”12240″]
Kiedyś w Dziwnowie prężnie działała sekcja żeglarska, a na kilku drewnianych Optymistach pływało ponad 20 małych żeglarzy. Dzieciaki przez cały rok szlifowały, malowały i przyotowały zniszczone łódki, by w maju zrzucić je na wodę. Podarte żagle i poprzeciarane liny nie były problemem – wszystko dało się samodzielnie naprawić, pod okiem panów Brzyka i Kondradowicza. Później pojawiły się nowe łódki, a sekcja żeglarska z blaszanego hangaru przeniosła się na teren obecnego Centrum Sportów Wodnych. Wszystko robili sami, ucząc się posługiwania narzędziami, poznając zasady budowy jachtów i zgłębiając tajniki żeglarstwa. Dzięki zainteresowaniu ówczesnych radnych i burmistrza udało się kupić jacht do szkolenia młodzieży, która z sukcesami brała udział w regatach różnych klas. Dzięki zaangażowaniu kilku zapaleńców udało się zaszczepić w wielu osobach miłość do żagli. Teraz, gdy władze Gminy Dziwnów znowu stawiają na żeglarstwo, może warto pomyśleć o utworzeniu klubu. Przy najbliższej okazji zapytamy Burmistrza Grzegorza Jóźwiaka o jego plany w tym temacie.

Dzisiaj Dziwnów, mimo organizacji międzynarodowych wydarzeń żeglarskich nie ma swojego własnego klubu.
Świnoujście właśnie zakupiło za 560 tys. zł jacht szkoleniowy dla młodzieży i zamierza z powodzeniem wykorzystywać go do promocji miasta. “Jacht będzie nosił nazwę naszego miasta Świnoujście – mówi prezydent miasta Janusz Żmurkiewicz. – Mam nadzieję, że będzie dobrze służył dzieciom oraz młodzieży i na jej pokładzie pierwsze szlify zdobywać będą przyszłe wilki morskie.”


Komentarze

8 odpowiedzi na „Dziwnów bez klubu żeglarskiego”

  1. Musieliby załatwić jakiegoś dobrego instruktora i trenera, aby to mogło ruszyć. Jeszcze kilka/kilkanaście lat temu na terenie Ośrodka Sportów wodnych byli wspaniali ludzie, którzy z zapałem nauczali. Dobrym wyjściem byłby zakup Laserów, na pewno byliby chętni 🙂 Pozdrawiam, i oby pytanie zostało jak najszybciej skierowana do Burmistrza 🙂

  2. oj działo się
    To najlepsze lata mojego dzieciństwa, ludziom się chciało dzielić wiedzą

  3. Dzieciaki zamiast siedzieć w domach wolny czas spędzały na wodzie. Trzeba reaktywować sekcje, które istniały dawniej: modelarską, żeglarską, nurkową. Dziwnów jest bogaty i nie może oszczędzć na mieszkańcach.

  4. obserwator

    Zajęcia na basenie to jedyne zajęcia, które zostały z czasów świetności, dzięki panu Zbyszkowi.

  5. Mamy mariny, piękny akwen mam nadzieję, że zaczniemy uprawiać ten wspaniały sport. To prawda, że przydałaby się edukacja dzieci i młodzieży ale taka z prawdziwego zdarzenia a nie skoki do wody z pomostu.

  6. A wiecie, że miasto Goleniów ma swój jacht “Goleniów” i mniejsze jednostki (Antile) i można płynąć w rejs (opłacając oczywiście z własnej kieszeni). Chętni są, to może i u nas byłoby dobrze pomyśleć o czymś takim. Czytałam ostatnio, że Świnoujście też kupuje jacht do czarterowania.

  7. Dziwnów też miał jacht, nazywał się chyba Ifigenia. Może przy okazji zapytać co się z nim stało?

  8. Dokładnie to były piękne czasy ciap-sklad

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *